sobota, 3 lipca 2010

fabryka drewna!!!!!!

Chce sie z wcieklosci komus przywalić... Ugryźć kawalek kanapy, poplakac się!!!

Jak to możliwe?? Pytam sie i oczekuje odpowiedzi!! Jak to możliwe ze takie beztalencia są przyjmowane do szkół teatralnych?? Takie dno...

Boje sie nawet pomyslec jak bedzie wygladala polska scena artystyczna za kilka lat???

Czy wogole bedzie to mozna nazwac sztuka??

Obawiam sie ze szkoly teatralne to wylęgarnia drewna...

Ciekawy jestem ile? komu? jak? gdzie??

Kurwaaaaaa!!!!!!!!!

Niecierpie teatru... Sztuki aktorskiej.... Nienawidze niesprawiedliwosci!!!!!!!!

Boze Ty to widzisz i nie grzmisz???

A moze Cie nie ma???

Eloi Eloi.... !!!!!!!!!!!!!!!