poniedziałek, 9 sierpnia 2010


Długo mnie tutaj nie było... Dlaczego? Sam sobie się dziwię dlaczego...
Życie płata różne figle... heh...

Artysta...
O nim chcialem napisac...
-Nie czuję się artystką...
Stracilam silę do walki...
Nie chce mi się tworzyć...
Brak mi weny...
Nie chę być aktorką...

Pytam się DLACZEGO??

Odpowiedz pada tak prosta i zarazem zaskakująca ze moje dlugie wlosy na glowie stają dęba...

NIE UMIEM JUŻ WIĘCEJ DAĆ Z SIEBIE!!!

przykro mi jest to że swieczka gasnie...
Chce znów zobaczyć ten blask w Twoim oku...
wierze w Ciebie moja rudowlosa malpo!

Mam nadzieje moja kochana myszo, moja żono, kochana "Helenko" że dasz rade!!!

KOCHAM CIE!

DZIEKUJE ZE JESTES!!!